Czy dosięgła już nas zielona bańka?
Wszyscy z nas napotykają wyzwania z aktualnymi uregulowaniami dotyczącymi OZE. Każdy z nas w tych uregulowaniach zmieniłby wiele. Jesteśmy tak pochłonięci tymi problemami dnia codziennego, że być może unika nam widok Zielonej bańki jaki być może powinien być dostrzeżony już dawno temu.
Co to takiego Zielona bańka?
W roku 2009 poznaliśmy pojęcie innej bańki - bańki na rynku nieruchomości. Przetoczyła się ona przez rynki na całym świecie niszcząc przy okazji jakieś tam banki i do dnia dzisiejszego tworząc na wiele lat problemy dla zadłużonych we frankach.
Od wielu lat społeczeństwo szuka oszczędności w konsumpcji energii elektrycznej a więc w jej wydatkach. Wprowadzono modyfikację oświetlenia a teraz zafascynowano społeczeństwo na całym świecie produkcją energii elektrycznej. Tych instalacji i oszczędnego oświetlenia czasami ze źle zaprojektowanymi układami zasilaczy jest już na tyle dużo, że opłaca się wprowadzać specjalne liczniki, które to wykażą. Do niedawna był to problem zwłaszcza dla przemysłu dzisiaj dla każdego. Czas na żniwa dla firm/instalatorów, które zaczną kompensować zwłaszcza moc bierną pojemnościową na koszt odbiorcy lub zakładów energetycznych które będą inkasować podwyższone stawki zgodnie z taryfikatorem za wprowadzanie takiej mocy biernej do sieci.
Niestety moim zdaniem błędne są też niektóre twierdzenia o możliwości kompensacji mocy biernej w dłuższym okresie lub rozliczanie jej międzyfazowo. Moc bierna dla zakładów energetycznych oznacza straty i zagrożenia. Zwłaszcza moc bierna pojemnościowa jest niebezpieczna. Musimy więc zapomnieć o możliwości jej kompensaty jak to się ma z mocą czynną.
Więc zadam to pytanie ponownie -> Czy dosięgła już nas zielona bańka?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jednak można przeczytać artykuł opublikowany przez portal GRAMwZIELONE:Koszty energii wiatrowej w USA
Jest On tak zbieżny z tym o czym pisałem kilka miesięcy temu. Pytania przychodzą same:
Czy ta cena uzyskiwana za energię z OZE nie jest zatrważająco niska? Kiedy taka inwestycja się zwróci?
Odpowiedź też przychodzi sama: Inwestycja na takich warunkach nie zwróci się nigdy. A to oznacza, że co niektórzy w USA przeinwestowali i ich kosztem zarabiają i będą zarabiali inni - pośrednicy energii.
Jakie niepokojące sygnały widzimy już dzisiaj w Polsce?
Wbrew pozorom jest ich wiele. A te ostatnie znowu są widoczne dla wytrawnego czytelnika portalu GRAMwZIELONE:Nowe KOSZTY dla Prosumenta
Wielu doradców liczy przyszłe zyski użytkowników OZE na bazie dnia dzisiejszego! Nikt albo prawie nikt nie zadaje sobie pytań: "Jak długo będą opusty? Jak długo będzie bilansowanie? Czy ktoś kiedy zagwarantował, że coś będzie wiecznie? Jakie problemy mają już dzisiaj produceńci energii z Biomasy czy z wiatru?
Mając powyższe na uwadze można pomysleć, że mamy już Zieloną Bańkę także w Polsce.
Tylko tego jeszcze brakowało. Najpierw mało zyskowna inwestycja, niski koszt oddawanej energii do sieci, wiele innych problemów jak bilansowanie, opusty ..., a teraz jeszcze dodatkowe koszty narzucane przez zakłady energetyczne związane z wprowadzaniem mocy biernej pojemnościowej do sieci.
Natychmiast obalę pewne mity jakie już zagnieździły się w prezentowanych sposobach zmniejszania mocy biernej pojemnościowej. Pod żadnym pozorem nie wolno samowolnie modyfikować układów wejściowych pralek, lodówek, przetwornic/inwerterów, opraw oświetleniowych. Nie wolno też "wydłubywać" kondensatory z takich obwodów!
Samowolne dokonywanie przeróbek w urządzeniach elektrycznych/elektronicznych spowoduje ze 100% pewnością, że urządzenia te przestaną spełniać surowe wymagania norm na zakłócenia przewodzone wstrzykiwane do sieci/czy zakłócenia radiowe, a to spowoduje konieczność poniesienia kosztów na ich naprawę, a być może także dotkliwe kary finansowe.
Paradoksalnie zwiększenie pobieranej mocy czynnej - bez dokonywania przeróbek może przyczynić się do zminimalizowania problemu, gdyż wraz ze wzrostem wydajności invertera wzrasta czysto rezystancyjne obciążenie czyli tg(fi) maleje lub nie zmienia się.
Jak tego dokonać - choćby przez zastosowanie regulatora grzania GERB230VAC PLC. Taki regulator włącza w obwód sieci AC grzałki - czyli obciążenie czysto rezystancyjne, a to może zmniejszyć bądź wyeliminować takie problemy z mocą bierną i zagospodarować moc czynną tam gdzie jej potrzebujemy - grzejąc CWU. Na pewno zmniejszy się skalę problemu jaki już mamy. Problemy jakie dzisiaj dotykają prosumentów zostały tutaj przewidziane już lata temu dzięki wynikom prac B+R prowadzonych we własnym przedsiębiorstwie i przyczyniły się właśnie do takiej konstrukcji tego regulatora.
Należy pamiętać, że przy stosowaniu Invertera do produkcji zielonej energii sprawa kompensacji mocy biernej pojemnościowej jest znacznie bardziej złożona niż opisana w jakimkolwiek artykule dostępnym dzisiaj w sieci. W znacznej mierze poziom mocy biernej pojemnościowej zalezy od nasłonecznienia, parametrów invertera oraz od jakości przebiegu sieciowego/sinusoidalnego, a na to ostatnie ma wpływ cała okolica. Invertery także generują moc bierną pojemnościową w nocy, choć dla prosumentów nie będą to duże ilości. Należy pamiętać także, że tak wysokie koszty za wprowadzanie energii biernej pojemnościowej ponoszone przez prosumentów przekraczają miesięczny uzysk z 1kWp paneli w dobrze nasłonecznionym miesiącu. Problem jest o wiele poważniejszy dla słabo nasłonecznionych miesięcy jakich wiele przed nami.
Co można zrobić aby korzystać z energii odnawialnej, nie być narażonym na konieczność jej odsprzedaży po niskich cenach jak i nie mieć problemów z karnymi opłatami zwłaszcza za mocą bierną pojemnościową?
Jest bardzo prosty sposób - Produkcja tylko i wyłącznie na własne potrzeby grzania CWU z użyciem regulatora GERB60VDC PLC - najtańsza i najprostsza instalacja, bez użycia invertera, bez konieczności włączania do sieci przetwornic AC, bez konieczności zgody zakładu energetycznego. 100% energii pozyskiwanej na własne potrzeby - najszybszy zwrot z inwestycji. Układ certyfikowany do samodzielnej pracy w układach grzania DC. Najwyższa efektywność na rynku. Działa także przy braku zasilania AC. Polecam.